Tego dnia Makarbelli leżał sobie nad kałużą i oglądał snujące się po niebie obłoki. Obłoki zaś snuły się po niebie leniwie i kompletnie nie przejmowały się Makarbellim, który leżał nad kałużą i przyglądał się obłokom.
Snują się – pomyślał Makarbelli.
Snujemy się – pomyślały obłoki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz